Koniec promocji w Rossmannie, czyli o tym co udało mi się kupić


W końcu mam chwilę, żeby usiąść w spokoju i zająć się swoimi sprawami. Dziś chciałam pokazać Wam co kupiłam na ostatnich promocjach w Rossmannie. W sumie to cieszę się, że już się skończyły, bo inaczej zbankrutowałabym ;) Zobaczcie dalej co udało mi się kupić, z czego jestem najbardziej zadowolona i czy jest coś, czego kupować nie musiałam :)
Zacznę od kosmetyków z pierwszej tury promocji, która obejmowała m.in. pomadki do ust i lakiery do paznokci.

Kupiłam trzy lakiery do paznokci marki Lovely z serii Fast Dry. Lakiery te mają szerokie pędzle, co ma ułatwić nakładanie lakieru, jednak u mnie raczej sprawiają więcej problemów niż zwykłe pędzle. Za to obietnica Fast Dry, czyli szybkiego schnięcia jest dotrzymana. Rzeczywiście lakierom wystarczy niewiele czasu, aby całkowicie wyschły.

lovely lakier


Kupiłam także lakiery marki Wibo - Incredible Gel, 1 Coat Manicure i BB Care & Manicure. 1 Coat Manicure jest po prostu świetny, bo naprawdę wystarczy jedna warstwa, aby uzyskać pełne krycie paznokcia i piękny, intensywny kolor. Natomiast Incredible Gel powinno się nakładać wraz z całym zestawem tzn. najpierw baza, potem ten lakier, a na koniec top coat. Jednak ja obchodzę się bez bazy i też jest ok. Lakier BB Care & Manicure zostawiłam na sam koniec testowania. Wypróbuję go pewnie w przyszłym tygodniu. Zauroczył mnie ładnym, delikatnym kolorem.

wibo lakier


Teraz kolej na pomadki. Mam ich już trochę, więc postanowiłam, że tym razem nie przesadzę z ilością. Skusiłam się w końcu na matowe pomadki od Lovely, Extra Lasting. Niestety we wszystkich Rossmannach jakich byłam, dostępne były tylko te dwa kolory jakie widzicie poniżej. Tak bardzo zależy mi na kolorze nr 1, ale nigdzie nie mogę go znaleźć, więc chyba będę musiała zamówić w drogerii internetowej. Te pomadki są na prawdę niesamowite. Dają taki piękny efekt i są bardzo trwałe. Nie mogę przestać patrzeć na swoje usta kiedy pomaluję je tymi pomadkami. Naprawdę rewelacja! Jeśli jeszcze ich nie macie, to koniecznie musicie się w nie zaopatrzyć!

lovely pomadka extra lasting


Następna promocja obejmowała kosmetyki do makijażu oczu. Na tej promocji zaopatrzyłam się tylko w tusze Lovely Pump up, które jak już wszyscy wiedzą, są bardzo dobre. Tak więc zrobiłam mały zapas. Dodatkowo kupiłam też tusz Maybelline Lash Sensational. Fajnie wydłuża rzęsy i ich nie skleja, co daje fajny efekt.

pump up tusz


Ostatni etap promocji dotyczył kosmetyków do makijażu twarzy. Tu kupiłam korektory kryjąco - rozświetlające Bourjois Radiance Reveal, które zrobiły na mnie spore wrażenie pod względem krycia i trwałości, ale zasługują one na oddzielny post. Teraz mogę powiedzieć, że pewnie zostaną ze mną na dłużej.

bourjois korektor

To tyle jak na tę promocję. Chciałam więcej, ale budżet niestety miałam ograniczony ;)

A Wy co kupiłyście? Zdobyłyście jakieś ciekawe nowości?

Pozdrawiam
Zouzi

P.S.: Wybaczcie za marne zdjęcia, ale robiłam je późną porą i światło było kiepskie :)
Koniec promocji w Rossmannie, czyli o tym co udało mi się kupić Koniec promocji w Rossmannie, czyli o tym co udało mi się kupić Reviewed by Paulina on 10/19/2016 Rating: 5

12 komentarzy:

  1. Świetne nowości, śliczne kolory lakierów :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja niestety nie zdarzyłam nic kupić. Może następnym razem się uda. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Żałuję nieco, że przegapiłam moment promocji na pomadki. Te z Lovely z chęcią bym zakupiła. A co do tuszy to też upolowałam Lash Sensational. Uwielbiam go. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajne lakiery. Ja kupiłam podkłady i takie tam ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie kupiłam w promocji nic, ale chyba troszkę zaczynam żałować, że nie chciało mi się poszukać Rossmanna, gdzie byłby Bourjois (w najbliższym niestety nie mają). Bardzo ciekawie zapowiadają się te korektory. No ale może następnym razem je upoluję, a do tego czasu liczę na to, że wykorzystam i wykończę swoje kosmetyczne zbiory.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo lubię takie posty .Kolory lakierów są śliczne , szczególnie te na 1 zdjęciu .

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja przegapiłam promocje i jestem troszkę zła. Ale cóż,czekam na kolejną ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. widzę mój ulubiony tusz do rzęs:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Lakiery z wibo są moimi ulubionymi :D Uwielbiam serię 1coat, ale jeszcze większymi ulubieńcami są dla mnie lakiery matowe! Są po prostu cudowne i świetnie wyglądają.

    OdpowiedzUsuń
  10. Tusze do rzes wyprobowane, bardzo dobre. Swietne lupy! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Też kupiłam te dwa tusze z Lovely oraz kilka kosmetyków z Wibo :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)


Zostawiając komentarz wyrażasz zgodę na gromadzenie danych osobowych zawartych w komentarzu takich jak np. nick, imię i nazwisko, adres e-mail. Dane te nie będą wykorzystywane w żaden sposób przez Administratora Bloga. Więcej informacji znajdziesz w zakładce "Polityka prywatności".

Recenzje kosmetyków

kosmetyki
Obsługiwane przez usługę Blogger.